Co hamuje wzrost u nastolatków?\ Adobe Stock

Co hamuje wzrost u nastolatków?

W wieku dojrzewania następują tak zwane skoki wzrostowe, które sprawiają, że nastolatki gwałtownie rosną. Niektórzy martwią się, że na tle rówieśników ich dziecko jest wyjątkowo wysokie lub niskie i świadczy to o kłopotach zdrowotnych. Najczęściej nie jest to powód do zmartwień, zahamowanie wzrostu może być jednak wskazaniem do zbadania hormonu wzrostu (GH), żeby zdiagnozować jego niedobór lub niedoczynność przysadki, która GH syntetyzuje.

Spis treści:

Jaki powinien być wzrost nastolatków?

Wzrost dojrzewającego człowieka może zmieniać się stosunkowo szybko i gwałtownie, a wiele zależy od predyspozycji genetycznych, płci, dojrzewania płciowego i ogólnego rozwoju.

– Skok pokwitaniowy u dziewcząt pojawia się średnio dwa lata wcześniej (w wieku 8,5–13,5 lat) niż u chłopców (w wieku 10–15 lat). W przypadku obojga płci jako pierwsze można zaobserwować zmiany wzrostu, następnie masy ciała, a wreszcie zwiększenie siły. Intensywny wzrost jest wynikiem wydłużania się kości długich, z kolei przybór masy ciała wiąże się z przyrostem masy mięśniowej (głównie u chłopców) i tłuszczowej (głównie u dziewcząt) – czytamy w dokumencie „Rozwój nastolatka. Wczesna faza dorastania”.

Przyjmuje się, że 10-latek mierzy od 128 do 154 centymetrów (w tym wieku wzrost chłopców i dziewczynek jest bardzo zbliżony), 12-latek od 139 do 167 centymetrów. Wzrost 13-letniej dziewczynki powinien mieścić się w granicach 135-166, a 13-letniego chłopca 145-175 centymetrów. Rok później u dziewczynek przedział rozciąga się od 139 do 169, a u chłopców od 151 do 182 centymetrów.

15-latka będzie mierzyć od 142 do 171, a 15-latek 158-186 centymetrów. Na tym etapie zauważalny jest szybszy wzrost chłopców – w wieku 16 lat u dziewczynek przedział ma niemal niezmienne wartości (144-172 cm), a u chłopców wzrasta do 165-189 centymetrów. U 17-letnich dziewcząt wzrost wynosi od 145 do 172 (rok później 147-172), a u chłopców 166-190 (w wieku 18 lat 162-190 centymetrów). Około 18. roku życia człowiek przestaje rosnąć lub rośnie nieznacznie.

Jak zatem widać przedziały wzrostowe są dosyć szerokie, co sugeruje, że to, czy jesteśmy wysocy, czy niscy, zależy od bardzo wielu różnych czynników.

Symptomy dojrzewania pojawiają się wieloetapowo, ale ogólnie można przyjąć, że ujawniają się w dwóch głównych krokach: (1) faza przedpokwitaniowa i (2) faza pokwitania. Skok pokwitaniowy, czyli gwałtowne przyspieszenie tempa wzrastania (nawet do 15 cm na rok), występuje nagle, prawie dwa lata przed dojrzewaniem i na rok przed wystąpieniem pierwszej miesiączki – czytamy w „Rozwoju nastolatka. Wczesnej fazie dorastania”.

Co hamuje wzrost u nastolatków?

Przyczyny zahamowania wzrostu u nastolatków mogą być pierwotne lub wtórne. Do tych pierwszych dochodzi na ogół jeszcze w czasie życia płodowego i zalicza się do nich choroby i zaburzenia genetyczne (zespół Turnera, zespół Downa, zespół Willi-Pradera), a także dysplazje układu szkieletowego. Czynnikami wtórnymi są odwracalne i zewnętrzne przyczyny, takie jak: zaburzenia odżywiania, zaburzenia hormonalne lub choroby przewlekłe.

Hormon wzrostu (somatotropina) jest hormonem białkowym, który stymuluje wzrost kości długich i narządów, a także wpływa na syntezę węglowodanów, tłuszczów i białek. Wytwarzany jest przez przedni płat przysadki mózgowej i wydzielany do krążenia przez całą dobę. Niedobór tego hormonu hamuje wzrost u nastolatków – to jednak musi zostać potwierdzone specjalistycznymi badaniami.

Inne możliwe powody zahamowania wzrostu to niedoczynność tarczycy, zaburzenia hormonów płciowych, nieprawidłowe odżywianie i niedożywienie, przewlekły stres, niestabilna sytuacja emocjonalna i poczucie zagrożenia, a także nadmierne obciążanie ciała.

Jak pobudzić wzrost u dziecka?

W pierwszej kolejności warto przede wszystkim zadbać o higienę snu – hormon wzrostu wydziela się głównie po zaśnięciu oraz w fazach snu głębokiego. Ma to związek z uwalnianiem przez szyszynkę melatoniny – odpowiedzialnej za dobową regulację snu i czuwania – która zwiększa produkcję GH. Warto dodać, że melatonina u nastolatków wydzielana jest z około 2-3-godzinnym opóźnieniem, dlatego w tym wieku występują problemy z zaśnięciem i tendencja do siedzenia do późna. Nastolatek po prostu w późniejszych godzinach zaczyna odczuwać senność.

Rodzice powinni zatem zapewnić dziecku jak najlepsze warunki do odpoczynku i regeneracji. Pokój musi być zaciemniony, cichy, a przed położeniem się do łóżka lepiej, żeby nastolatek unikał światła niebieskiego z ekranów telefonów i komputerów. 

Warto również zadbać o zbilansowaną i zdrową dietę – dobrym pomysłem jest ograniczenie tłustych przekąsek i cukrów prostych, które ograniczają produkcję hormonu wzrostu. Istotny jest także sport. Aktywność fizyczna poprawia kondycję i samopoczucie oraz pobudza wytwarzanie GH.

Skala Tannera do monitorowania poprawnego rozwoju fizjologicznego dzieci i młodzieży

Polecamy

Skala Tannera do monitorowania poprawnego rozwoju fizjologicznego dzieci i młodzieży

Skala Tannera jest jedną z najczęściej używanych i powszechnie stosowanych skal w medycynie. Umożliwia ona lekarzom diagnozowanie dojrzałości młodych osób. Najczęściej można z nią spotkać się przy okazji badań bilansowych.

Czytaj

Czy zbyt niski lub zbyt wysoki wzrost to powód do zmartwień?

Tę kwestię powinien rozstrzygnąć specjalista. Na ogół – jeżeli dziecko nie ma niepokojących objawów, jest zdrowe i dobrze się czuje, to zbyt niski lub zbyt wysoki wzrost nie jest powodem do zmartwień. Gdy pojawiają się przesłanki, że ta cecha może być wynikiem choroby lub zaburzenia, warto skonsultować się z lekarzem, który wyznaczy kierunek badań. Diagnoza choroby, której wynikiem jest nadmierny wzrost (lub odwrotnie) powinna być postawiona po wnikliwym wywiadzie i konsultacjach specjalistycznych. Najczęściej wykonuje się wtedy badania poziomu hormonu wzrostu.

O nadmiernym wzroście możemy mówić wtedy, gdy wysokość ciała dziecka przekracza 97. centyl na siatce centylowej dla dzieci polskich. Na tej podstawie możemy powiedzieć, że wysokorosłość dotyczy 3 proc. dzieci w Polsce. Najczęściej jest ona związana z rodzinnie występującym wysokim wzrostem albo jest to konstytucjonalnie uwarunkowana wysokorosłość. Te sytuacje najczęściej nie wymagają jakiegokolwiek działania terapeutycznego. Niemniej jednak zawsze należy wykluczyć, czy za zbyt wysokim wzrostem nie kryje się jakaś patologia – mówi redakcji „Puls Medycyny” prof. dr hab. n. med. Mieczysław Walczak, kierownik Kliniki Pediatrii, Endokrynologii, Diabetologii, Chorób Metabolicznych i Kardiologii Wieku Rozwojowego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź